Kultura a biznes
Robienie interesu w Chinach do łatwych nie należy. Trzeba się przygotować przede wszystkim na duże różnice kulturowe, które nijak mają się do tych znanych nam z Europy.
Trzeba pamiętać, że to kraj, który dopiero od niedawna jest otwarty na tego typu współpracę, co za tym idzie nie do końca potrafią się dostosować do naszej kultury i sposobów załatwiania różnych spraw- w tym także związanych z biznesem. Mając to na uwadze należy bardzo ostrożnie stawiać tam swoje kroki i podejmować decyzje mając na uwadze te właśnie różnice.
Firmy pomagające w Chinach
Jeżeli nie czujemy się pewni siebie to prawdopodobnie interesy w Chinach nie są dla nas. Oczywiście można podjąć współpracę z firmą zajmującą się takimi rzeczami- jednak również od nas będzie wymagane jakieś zaangażowanie w całą sprawę. Koniec końców to nasz biznes i to my chcemy na tym skorzystać.
Wynajęcie firmy to dobry pomysł również dlatego, że często mają oni tam swoich ludzi, którzy maja już jakąś określoną pozycję w tamtejszej hierarchii biznesowej i nie tylko. Tacy ludzi ułatwią zawarcie korzystnych umów i uchronią przed próba oszustwa- co niestety często się zdarza w przypadku zawierania współpracy z kimś spoza kręgu wpływów.
Taki dziwny kraj
Przeciętny Europejczyk nie jest wstanie zrozumieć Chińczyka. Jest to zupełnie inna nacja (mocno zresztą niejednolita), która wyrosła na obcej nam ideologii. Buddyzm i konfucjanizm to bardziej nurty filozoficzne, niż religijne. Z jednej strony Chiny są krajem niesamowicie szybko rozwijającym się, gdzie nowe technologie są coraz bardziej dostępne dla przeciętnych obywateli, z drugiej zaś tradycja trzyma się mocno. Mentalność Chińczyków nie jest dla nas do końca zrozumiała, dla nich to my jesteśmy dziwni - z tą blada cerą, brakiem poczucia wspólnoty i śmiesznym językiem. Chińczycy są dumni z tego, że są Chińczykami i nie jest to kwestia rządów autorytarnych, tylko wielowiekowej tradycji.